Ojciec Mateusz

W biały dzień sprzed siedziby firmy Pol-Fresz zostaje porwany jej właściciel Barański. Wiele wskazuje na to, że w atak są zamieszani ludzie z najbliższego otoczenia biznesmena. Główną podejrzaną jest współpracownica Barańskiego.

Jurek jest uzależniony od gier komputerowych. Po powrocie z wczasów rodzice znajdują martwego syna przed komputerem. Inna matka uzależnionego nastolatka prosi Mateusza o rozmowę z synem. Okazuje się, że obaj chłopacy chodzili do tej samej terapeutki.

Anka i Tomek przygotowują się do chrzcin swojego syna. Młodszy brat Tomka ma być ojcem chrzestnym. Mateusz zaprasza obu braci do siebie na plebanię. Niespodziewanie zjawia się tam niewidziana od paru lat matka mężczyzn.

Podczas łowienia ryb Nocul zauważa, że Marczak od jakiegoś czasu ciągle jest zamyślony. Marian wyznaje, że zakochał się w kelnerce Elwirze. Nagle przepływa koło nich grupa pielgrzymów, którzy płyną kajakami do Wadowic.

W trakcie przyjęcia zaręczynowego Andrzeja Łazarka i Grażyny Wieczorek natrafiono w krzakach na zwłoki mężczyzny. Zatrzymany zostaje chłopak, który uciekł do ogrodu. Tłumaczy, że spotkał tam mężczyznę. Miał on ofiarować mu złotą bransoletkę.

Ojciec Mateusz spowiada Urszulę Kubisz. Kobieta opowiada o swoim nieudanym małżeństwie i o tym, że udało jej się kogoś spotkać na swojej drodze. Ponieważ jest pewna, że to miłość jej życia, chce opuścić męża.

Natalia odbiera z dworca chrześnicę, Agnieszkę, po czym wymyka się wieczorem do dyskoteki, gdzie poznaje Gosię i Kasię. Przy barze wszystkie trzy obserwuje Jarek, stawia im piwo i rozdaje wizytówki, mówiąc, że szuka nowych twarzy do modelingu.

Możejko otrzymuje komunikat o napadzie na bankowy konwój. Tymczasem trzech nastolatków wymyśla zabawę w „napad", który dla pewnego kierowcy skończy się tragicznie. Adrian wraca na miejsce wypadku po telefon. Zostaje powalony na ziemię strzałem.

Na rynku odbywają się targi ślubne, a na wybiegu trwa pokaz sukien. Finałową kreację prezentuje Marta, Miss Ziemi Sandomierskiej. Po wieczornym bankiecie Marta wraca do hotelu, gdzie kurier dostarcza do jej pokoju przesyłkę.

Mateusz spotyka ucznia sprzed lat, Zbyszka Wielgusa. Zaprasza go na plebanię i pokazuje mu kościół. W nocy Zbyszek okrada świątynię. Jeszcze tej samej nocy zjawia się w antykwariacie Damiana.

Trwa spotkanie autorskie z Manuelą Korcz, dziennikarką i autorką książki zatytułowanej Duchy przeszłości, która wyjechała z Sandomierza dziesięć lat temu. Natalia przedstawia Manuelę Mateuszowi.

Na komendzie są Waleria i Bogumiła, właścicielki pensjonatu, które zostały okradzione przez jednego z gości. Zniknął z kasetką z pieniędzmi, zanim zdążyły wpisać go do księgi meldunkowej. Na komendzie inna kobieta zgłasza zaginięcie męża.

Mateusz i Natalia znajdują rano w kościele dziewczynę. Marina jest przerażona, głodna i brudna. Tłumaczy z ukraińskim akcentem, że przyjechała do pracy i zgubiła się. Natalia zaprasza ją na plebanię.