Ojciec Mateusz

Podczas uroczystego otwarcia sandomierskiego niebieskiego szlaku, aspirant Nocul dostrzega wśród uczestników Henryka Kęsickiego, włamywacza, który z całą pewnością powinien wciąż odsiadywać wyrok w więzieniu.

Nowa książka sandomierskiej dziennikarki śledczej uderza w lokalną grupę oszustów. Staje się jasne, że autorce grozi niebezpieczeństwo. Boi się o nią jej mąż, który opiekuje się ich synem, 8-letnim Piotrusiem. Dochodzi do tragedii.

Zakład zegarmistrzowski Cezarego Oleckiego zna prawie każdy. Jest ktoś w Sandomierzu, kto chętnie odkupiłby jego zakład. Kiedy Olecki nieoczekiwanie popada w kłopoty z prawem, wydaje się, że ktoś trzeci mógł maczać w tym palce.

Kiedy pewnego dnia na plebanię w Sandomierzu wkracza niezapowiedziany ks. Tomasz z gosposią, organistą, kościelnym i informuje, że od dziś to on będzie pełnił obowiązki proboszcza, wydaje się, że musiała zajść fatalna pomyłka.

Do Sandomierza po długiej nieobecności wraca Adam Dymitrowicz, który opuścił miasto, kiedy zmarła jego matka. Jego ojciec najpierw zawłaszczył cały spadek, a później zerwał relacje z synem.

Na posterunku policji w Sandomierzu zjawia się dziwnie zachowujący się komendant Możejko, który jest w cywilu, nie reaguje na przywitanie, a wreszcie zaczyna zwracać się do pozostałych wyłącznie po hiszpańsku.

Ojciec Mateusz zauważa taksówkę na niebezpiecznym przejeździe kolejowym. Okazuje się, że kierowca uległ tajemniczemu zatruciu. Poszkodowany następnego dnia znika ze szpitala. W tym samym czasie zostaje napadnięty inny taksówkarz.

Do Sandomierza wraca Janusz Dobrowolski, były alkoholik z kryminalną przeszłością. Schronienia udziela mu ciotka, która wspiera go również w próbach odzyskania części spadku po rodzicach, zapisanego w całości jego siostrze, Paulinie.

Zwyczajna rozprawa sądowa w sprawie kradzieży roweru staje się areną dziwnych wypadków, nie tylko miłosnych. Sędzia i sandomierski policjant zostają w tym samym momencie trafieni strzałą Amora.

Powtarzające się w okolicach Sandomierza groźne incydenty na drodze prowadzą do tajemniczego kierowcy, który daje się we znaki nawet Natalii. Prawdopodobnie auto zostało zarejestrowane na fałszywe nazwisko.

Tragiczne wydarzenie, związane z jednym z wyróżniających się uczniów sandomierskiego liceum, zwraca uwagę wszystkich na trudne relacje panujące między uczniami. Zwłaszcza jedna z uczennic, Zuzanna, bardzo cierpi z powodu docinków i drwin rówieśników.