Hotel pod żyrafą i nosorożcem

Ania i Roman wynieśli się w Beskidy, by spełnić marzenia. Po kilkunastu latach gospodarowania na beskidzkich łąkach są bliscy bankructwa. Korzystają z propozycji biznesmena i zamieniają gospodarkę w Beskidach na willę w podwarszawskiej miejscowości.

Roman wyjeżdża do Warszawy na spotkanie z adwokatem. Dzieci robią porządki w ogrodzie. Jakiś mężczyzna zostawia im pod opiekę zwierzę w zakrytej klatce. Zuza przez nieuwagę wypuszcza tajemniczego futrzaka.

Dzieci wzięły psa na przechowanie. Anna i Roman też przygarniają potrzebujące pomocy czworonogi. Miłobędzcy odkrywają, że opieka nad zwierzętami jest dochodowa. Otwierają hotel.

Mimo że brakuje jeszcze wszystkich pozwoleń, hotel dla zwierząt rozpoczyna działalność. Klienci jednak nie od razu dopisują. Ponieważ Abla wziął od kolegi pod opieką małą małpkę, Biszkopta, dzieci wpadają na pewien pomysł.

Miłobędzkich odwiedza para kontrolerów z sanepidu - małżeństwo Smutnych Chcą zbadać legalność działania hotelu. Miłobędzcy podejrzewają Burego o nasłanie inspektorów. Kontrola mobilizuje całą rodzinę. Miłobędzcy postanawiają ekspresowo.

Po studiach Ania i Roman Miłobędzcy wynieśli się w Beskidy, by spelnić młodziencze marzenia. Tu przyszły na świat ich dzieci. Po kilkunastu latach gospodarowania na beskidzkich łąkach są bliscy bankructwa. Korzystają z propozycji biznesmena Burego.

W hotelu pojawia się egzaltowana dama ze swoim rozpieszczonym pudlem - zdobywcą rekordowej liczby medali na wystawach psów rasowych. Szczegółowo opowiada, jak należy zajmować się George'em. Każe odseparować od niego pozostałe .

Dzieci Miłobędzkich dowiadują się, że Siemion chce sprzedać konia na rzeź Postanawiają namówić rodziców, aby wykupili ślepego Bratka. Rodzice się nie zgadzają, tłumacząc swoją decyzję brakiem miejsca i finansowych możliwości W tej sytuacj.

Zbliża się pierwszy dzień szkoły. Entuzjazm pierwszoklasistki Zuzy irytuje Janka, chłopiec ma objawy nerwicy związanej ze szkołą i usiłuje wymigać się od udziału w uroczystościach z okazji rozpoczęcia roku.

Dzieci z sąsiedztwa sprzedają Zuzi porzuconą wielbłądzicę. To w rzeczywistości zostawione przez ekipę filmową zwierzę. Szybko zaczynają być z nią kłopoty, wielbłądzica jest agresywna Problem próbuje rozwiązać stary znawca Mongoli.

Dzieci z żalem obserwują, jak w okolicy traktowane są wiejskie kundle. Postanawiają zorganizować akcję edukacyjną i konkurs na najbardziej zadbanego burka. Mimo wspaniałych nagród i licznych sponsorów zgłasza się tylko jeden zaw.